[ Pobierz całość w formacie PDF ]
przywiązanie jest również miłością-potrzebą. Na tym polega paradoks. Przywiązanie jest miłością-potrzebą,
a tą potrzebą jest dawanie siebie. Jest miłością-darem, ale musi czuć się potrzebne. Do tego zagadnienia
powrócimy jeszcze.
Ale nawet w życiu zwierząt, a jeszcze bardziej w naszym, przywiązanie sięga daleko dalej poza stosunek
matki do potomstwa. Miłe odprężenie, radość z wzajemnego obcowania, te uczucia odnoszą się do wielu
obiektów. Ta miłość jest najmniej dyskryminacyjna. Możemy przewidzieć, że dana kobieta będzie miała
mało wielbicieli, a dany mężczyzna mało przyjaciół. Nie mają oni nic do dania. Ale prawie każdy, głupi,
brzydki, nawet nieznośny, może się stać przedmiotem przywiązania. Ci, których to uczucie łączy, nie
potrzebują być do siebie dopasowani. Byłem na przykład świadkiem przywiązania do debila nie tylko jego
rodziców, ale i braci. Przywiązanie nie zna przeszkody wieku, płci, sfery, wykształcenia. Może łączyć
uczonego młodzieńca ze środowiska uniwersyteckiego ze starą nianią, choć ich umysłowości należą do
odmiennych światów. Nie zna nawet przeszkody gatunku. Widzimy, że istnieje między psem a człowiekiem,
11
a co dziwniejsze, między psem a kotem. Gilbert White10 twierdzi, że odkrył objawy przywiązania między
koniem a kurÄ….
Niektórzy powieściopisarze doskonale to uchwycili. W Tristramie Shandym11 ojciec i wuj Toby tak mało
mają wspólnych zainteresowań i poglądów, że nie mogą rozmawiać ze sobą nawet dziesięciu minut bez
jakiegoś nieporozumienia, ale wyczuwamy w nich wzajemne głębokie przywiązanie. To samo dzieje się z
Don Kiszotem i Sanszo PansÄ…, Pickwickiem i Samem Wellerem, Dickiem Swivellerem i markizÄ…12. To samo
spotykamy choć prawdopodobnie bez świadomej intencji autora w książce zatytułowanej O czym
szumią wierzby : Kret, Szczur, Borsuk i Ropucha, owa czwórka wskazuje na to, jak bardzo różnić się mogą
ci, których łączy wzajemne przywiązanie.
Ale przywiązanie ma własne kryteria: obiekt musi być dobrze znany. Możemy czasem wskazać
dokładnie dzień i godzinę, w którejśmy się zakochali lub zawiązali nową przyjazń. Wątpię, żebyśmy mogli
kiedykolwiek określić początek przywiązania. Gdy zdajemy sobie z niego sprawę, zdajemy sobie
jednocześnie sprawę, że trwa ono już od pewnego czasu. Używane potocznie po angielsku słowo old stary
a po francusku vieux jako termin wyrażający przywiązanie jest bardzo charakterystyczne. Pies szczeka na
ludzi obcych, choć nie wyrządzili mu żadnej krzywdy, a macha ogonem na widok starych znajomych, nawet
jeśli niczym nie zasłużyli sobie na jego względy. Dziecko kocha starego, mrukliwego ogrodnika, który nigdy
nie zwracał na nie specjalnej uwagi, a boczy się na gościa starającego się usilnie zdobyć jego łaski. Ogrodnik
jednak musi być stary , taki, który tu był zawsze (to zawsze dzieciństwa takie krótkie, a trwające
pozornie od niepamiętnych czasów).
Przywiązanie, jak już powiedziałem, jest najpokorniejszą z miłości. Nie zadziera nosa. Ludzie bywają
dumni z zakochania , z przyjazni. PrzywiÄ…zanie jest skromne, a nawet wstydliwe, przemyca siÄ™ ukradkiem.
Gdy kiedyś coś wspomniałem o dość często spotykanym przywiązaniu psa do kota, mój przyjaciel odparł:
Tak jest. Ale założyłbym się, że żaden pies nie przyznałby się do tego innym psom . To dobra karykatura
wielu ludzkich przywiązań. Niech swojskie twarze zostaną w domu powiedział Comus13. Otóż
przywiązanie ma bardzo swojską twarz. Tak jak wielu ludzi, dla których żywimy to uczucie. %7łe ich
kochamy, nie dowodzi ani naszej subtelności, ani spostrzegawczości; nie dowodzi tego również ich miłość
do nas. To, co nazwałem miłością-upodobaniem, nie jest podstawowym składnikiem przywiązania. Osoby,
do których jesteśmy przywiązani, zaczynamy zwykle chwalić dopiero wówczas, gdy są nieobecne albo
[ Pobierz całość w formacie PDF ]