[ Pobierz całość w formacie PDF ]
pracownica pewnej firmy, zmagałam się ze szczególnie nieprzyjemnym zadaniem.
Otrzymywałam wówczas pensję i zdałam sobie sprawę z tego, iż nie mam pojęcia, ile
wart jest mój czas, usiadłam zatem i policzyłam, ile otrzymuję za godzinę pracy - a
wreszcie, za minutę. To było prawie jak objawienie. Sprowadzenie moich rocznych
dochodów na bardziej wymowny poziom i uświadomienie sobie, ile zarobiłam w ciągu
ostatnich pięciu, dziesięciu, piętnastu minut przypomniało mi o związkach między tym,
co robię a otrzymywaną nagrodą. To działa. Przyglądając się ponownie
znienawidzonemu zadaniu zauważyłam, że wykonując je zarobię tyle, co za godzinę
pracy, może nawet więcej, 'wydało mi się nagle, że zarabiam prawdziwe" pieniądze. Do
godziny piątej udało mi się zarobić na parę dżinsów! Pomyśl o innych korzyściach
płynących z otrzymywania pieniędzy za Twoją pracę: dom, w którym możesz mieszkać,
wakacje, na które jezdzisz, wolny czas, którym możesz się cieszyć.
Jeśli pracujesz na własny rachunek, związek między pracą a pieniędzmi jest
jeszcze bardziej oczywisty. Brak pracy równa się brakowi pieniędzy. Gdy nasze konto
bankowe aż pęka od nadmiaru gotówki, może wydaje się to nie mieć znaczenia,
przypomnijmy sobie jednak ciężkie czasy w przeszłości lub to, do czego dążymy w
przyszłości.
Wszyscy wiemy, że pieniądze to nie wszystko, ale przypominanie sobie o tym, że
nie należy ich przyjmować jako coś oczywistego, może być niekiedy doskonałym
czynnikiem motywujÄ…cym. Przeznacz minutÄ™ lub dwie na zastanowienie siÄ™ nad
wartością swej pracy i związkiem między tym, co robisz a Twoją pensją. A jeśli wymiana
ta Cię nie zadowala, być może jest to dobry moment, by poprosić o podwyżkę, podnieść
ceny - lub znalezć lepiej płatną pracę.
SPOSÓB 32
PLANOWANIE Z WYPRZEDZENIEM
Zadania, na wykonanie których nie mamy ochoty, to takie, które możemy
opózniać w nieskończoność i nie spowoduje to natychmiastowych problemów. Z
wyjątkiem przypadków, w których jednak tak się stanie. Tracimy cenny czas i energię.
Mimo to -nawet, gdy presja wzrasta - nadal nie możemy się za nie zabrać.
Skuteczna strategia polega na tym, że siadamy przy biurku nie po to, by wykonać
samą pracę, lecz zaplanować, jak i kiedy mamy ją wykonać. Wyjmij kalendarzyk lub
terminarz osobisty na biurko. Przyjrzyj się ponownie zadaniu czy przedsięwzięciu,
którego tak unikasz. Jeżeli sprawia Ci problemy praca sama w sobie, a nie konkretny
problem, sporządz listę zadań do wykonania. Opisz, co wiąże się z wykonaniem każdego
z nich dzielÄ…c je na Å‚atwiejsze do wykonania elementy.
Po zrobieniu tego zarezerwuj w swym kalendarzu czas potrzebny na wykonanie
każdego zadania w poszczególnych dniach lub tygodniach. Na przykład możesz zacząć
działania zmierzające do uporania się z księgowością postanawiając, że dziś po południu
pozbierasz wszystkie dowody księgowe i ułożysz je w odpowiedniej kolejności. Kiedy
już skończysz, odłóż tę robotę. Jeśli dziś zaplanowałeś tylko tyle, nie musisz już nic
więcej robić.
Gdy następnego dnia pojawisz się w pracy, Twój terminarz podpowiada, że masz
spędzić poranek na podliczeniu dowodów księgowych, które poukładałeś dzień
wcześniej. I znów, kiedy tylko skończysz, odłóż tę pracę i po południu zajmij się innym
zadaniem, które na ten czas przewidziałeś. Postępuj tak do chwili, aż skończysz to
zadanie lub wciągniesz się w nie na tyle, że żaden plan nie będzie Ci już potrzebny.
Ponieważ jednak żyjemy w świecie rzeczywistym, każde działanie może zacząć
rozmijać się z planem. Gdy się tak stanie, nie musisz się z tego powodu zamartwiać -
wystarczy, że wprowadzisz odpowiednie poprawki i następnego dnia zaczniesz działać
na nowo z poprawionym rozkładem zajęć.
Planowanie pracy i zapisywanie jej w terminarzu pomaga nam wmówić sobie, że
to ktoÅ› inny wydaje nam polecenia, gdy przewracamy kartkÄ™ i widzimy zapisane na niej
określone zadanie. Zdejmuje z nas odpowiedzialność za podejmowanie decyzji, że to
właśnie dzisiejszy dzień przeznaczyliśmy na rozpoczęcie tego okropnego zadania.. Ktoś
[ Pobierz całość w formacie PDF ]