[ Pobierz całość w formacie PDF ]
(kÄ…t prosty).
Trygon. Jest to kÄ…t 120°.
Opozycja. Oznacza ona przeciwstawne pozycje, a wiÄ™c kÄ…t 180°.
Astrologowie okreÅ›lajÄ… aspekty 90° i 180° jako niekorzystne,
dysharmonijne albo nie sprzyjajÄ…ce, a 60° i 120° jako korzystne,
harmonijne albo sprzyjające. Koniunkcje lokuje się między jednymi a
drugimi.
Oczywiście aspekty nie zawsze są całkowicie dokładne; możliwa jest pewna
wkalkulowana nieostrość, nazywana orbisem, mieszcząca się w zakresie +-
5. Tak wiÄ™c np. w przedziale 85°-95° mówi siÄ™ o kwadracie z orbisem 5.
Oprócz tych podstawowych parametrów mogą być jeszcze brane pod uwagę
dalsze czynniki, zależnie od szkoły astrologicznej, rodzaju horoskopu i
indywidualnych upodobań astrologa. Na przykład węzły księżycowe,
asteroidy, zaćmienia Słońca i Księżyca, połowiczne sumy, paralele
deklinacji, retrogradacje, dystanse, aspekty harmonijne i wiele innych,
którym nie będziemy poświęcali uwagi. Wiele z tych pojęć jest po prostu
zbyt niejednoznaczne.
Zostawimy na boku także kwestie sporne w obrębie samej astrologii (np.
gdzie jest początek zodiaku, jak należy dzielić domy, jaki orbis jest
ważny itd.). Podobne dysputy aż nazbyt często toczą się w końcu także w
poważnej" nauce.
Pozostańmy lepiej u zródeł.
Astrologia operuje zatem wieloma parametrami. Jeśli nawet sposób ich
wykorzystania może się różnić, to pozostaje do wyjaśnienia, jak się je w
ogóle określa. Trudno mieć jakieś zdanie na temat różnicy kątowej między
dwiema konstelacjami planet, kiedy siÄ™ jeszcze nie wie nawet, jak jÄ…
obliczać.
Do tego celu służą efemerydy, czyli obszerna tabela podająca pozycje
poszczególnych planet na dany dzień.
Jej nazwa pochodzi od greckiego ephemeros, co oznacza trwajÄ…cy albo
żyjący tylko jeden dzień". Dlatego też jętki jednodniówki nazywa się po
grecku Ephemeroptera.
Wspomniane efemerydy są używane w astronomii nie rzadziej niż w
astrologii. Są to przeważnie bardzo obszerne i sięgające daleko w
przeszłość tabelaryczne zestawienia, podające pozycję Słońca, Księżyca i
planet na każdy dzień na godzinę dwunastą czasu uniwersalnego Greenwich
(GMT). Szczególną precyzją wyróżniają się Raphael's Astronomical
Ephemeric oj the Planet's Places, które można otrzymać dla każdego roku
od 1800.
Można kupować ukazujące się co roku zeszyty zawierające tabele pozycji
ciał niebieskich (tak zwane angielskie efemerydy) albo kompletne
książki.
Oczywiście nie wystarczy (znowu) kupić wspomniane tabele i znalezć w
nich potrzebne dane. Nawet najbardziej doświadczeni astrologowie nie
zawsze mogą ustalić, mimo wielogodzinnych dyskusji, znaczenie jakiejś
planety w danym znaku zodiaku. Podobnie jak naukowcy łamiący sobie głowy
nad znaczeniem jakiegoś równania albo śladu cząstki elementarnej na
ekranie luminescencyjnym.
Nie powinno to nas powstrzymywać od głębszego zapoznania się z materią
astrologii. Wyłaniają się przy tym coraz to nowe czynniki, które trzeba
wziąć pod uwagę w kolejnych etapach pracy. Coraz dalsi jesteśmy od
horoskopu z ilustrowanego pisma...
Sceptycy mogą wysunąć zarzut, że już tylko z tych elementów horoskopu,
które dotychczas wymieniliśmy, można ułożyć zawrotną liczbę wariantów, a
matematycy z satysfakcją powołają się na niemieckiego astrologa Noela
Tyla, który obliczył najmniejszą liczbę możliwych kombinacji różnych
parametrów astrologicznych. Wynosi ona 5,4 x 1067, co jest liczbą z 67
zerami, większą od liczby wszystkich atomów we wszechświecie.
Brzmi to niezbyt zachęcająco, ale bez obawy, w pierwszej fazie
opracowywania horoskopu nie musimy i zresztą nie możemy osiągnąć aż tak
wielkiej dokładności. Niuanse rodzą się dopiero na podstawie
narysowanego i wypełnionego poszczególnymi symbolami podstawowego
wykresu. Na tym szczeblu wyższego wtajemniczenia oprócz know-how zaczyna
odgrywać rolę siła intuicji astrologa. Synteza tych dwóch elementów nie
zależy od przewertowania choćby nie wiedzieć ilu dzieł i tabel. Ten
czynnik - wykazujący zaskakujące podobieństwo do zasady nieoznaczoności
[ Pobierz całość w formacie PDF ]