[ Pobierz całość w formacie PDF ]

się. Na jednych z pierwszych zajęć powiedział on, że nigdy jeszcze nie widział swoich wnuków. Powiedział
też, że bardzo pragnie znów być razem z synem. Inni uczestnicy tego kursu, sami Chińczycy, doskonale
rozumieli konflikt między uczuciami i wielowiekową tradycją. Młodzi powinni mieć szacunek dla starszych
i ojciec był przekonany, że słusznie czyni nie ulegając uczuciom i czekając, aż jego syn przyjdzie do niego.
54
Pod koniec kursu stary Chińczyk znów zabrał głos na zajęciach.  Przemyślałem mój problem. Dale Carnegie
mówi: «JeÅ›li nie masz racji, przyznaj to szybko i bardzo wyraznie.» Jest już za pózno, bym mógÅ‚ to zrobić
szybko. Ale mogę jeszcze zrobić to wyraznie. Skrzywdziłem mojego syna. Miał rację, że nie chciał mnie
widzieć i wyrzucił mnie ze swojego żyda. Może stracę twarz prosząc młodszego o wybaczenie, ale był to
mój błąd i mam obowiązek się do tego przyznać." Wszyscy słuchacze przyjęli to entuzjastycznie i poparli go.
Na następnych zajęciach opowiedział, jak poprosił syna o wybaczenie i uzyskał je, jak nawiązały się
zupełnie nowe kontakty między nim a synem, synową i wnukami, które wreszcie zobaczył.
Elbert Hubbard był jednym z najbardziej oryginalnych autorów, jacy kiedykolwiek poruszyli ten kraj. Jego
kąśliwe uwagi często wywoływały wielkie oburzenie. A jednak dzięki rzadkiej umiejętności kontaktowania
się z ludzmi Hubbard potrafił uczynić z wielu swoich wrogów przyjaciół.
Jeśli na przykład jakiś oburzony czytelnik pisał mu, że nie zgadza się z jego opinią zawartą w takim to a
takim artykule, i kończył stwierdzeniem, że jego autor jest taki to a taki, Elbert Hubbard zwykle odpowiadał
mniej więcej tak:
Proszę rozważyć również i fakt, że sam nie całkiem się z tym zgadzam. Nie wszystko, co napisałem wczoraj,
przemawia do mnie z taką samą siłą. Cieszę się, że mogłem dowiedzieć się, co Pan o tym sądzi. Jeśli kiedyś
będzie pan w pobliżu, musi nas Pan odwiedzić i wtedy wyjaśnimy sobie tę sprawę raz na zawsze. Przesyłając
szczere wyrazy uznania pozostaję z poważaniem...
Co odpowiedziałbyś człowiekowi, który tak by cię potraktował?
Kiedy mamy rację, próbujmy delikatnie i taktownie nakłaniać ludzi do przyjęda naszego punktu widzenia.
Lecz kiedy racji nie mamy  a, jeśli zechcemy być ze sobą szczerzy, zdarza się nam to zaskakująco
często przyznajmy się do błędów szybko i bardzo wyraznie. Takie postępowanie przyniesie zaskakujące
rezultaty, ale nie tylko. Wierz lub nie, ale w tej sytuacji to o wiele bardziej przyjemne niż próba obrony
samego siebie.
Pamiętaj zawsze o starym powiedzeniu:  Walcząc nigdy nie zdobędziesz dużo, ale ustępując zyskasz więcej,
niż się spodziewasz".
ZASADA TRZECIA Jeśli nie masz racji, przyznaj to szybko i bardzo wyraznie.
4. KROPLA MIODU
Kiedy masz kiepski humor i ulżysz sobie powiedzeniem komu trzeba kilku słów, dobrze d to zrobi. A inni?
Czy też będzie im przyjemnie? Czy twój wojowniczy ton i wrogość pomogą im przyznać ci rację?
Woodrow Wilson powiedział kiedyś:  Jeśli dojdziesz do mnie z zaciśniętymi pięściami, to mogę ci obiecać,
że moje zacisnÄ… siÄ™ dwa razy szybciej niż twoje. JeÅ›li jednak dojdziesz i powiesz: «UsiÄ…dzmy i
porozmawiajmy, a jeÅ›li siÄ™ różnimy, spróbujmy zrozumieć, dlaczego i co wÅ‚aÅ›ciwie nas różni», to w
przyjemnej atmosferze odkryjemy, że tak naprawdę różnimy się tylko w kilku kwestiach, a bardzo wiele nas
łączy, i jeśli tylko będziemy mieć cierpliwość i wolę pojednania, to z pewnością dojdziemy do
porozumienia."
Nikt chyba nie docenił prawdy zawartej w słowach Woodrowa Wilsona bardziej niż John D. Rockefeller
junior. Jeszcze w 1915 roku pogardzało nim całe Kolorado. Przez dwa straszne lata stanem tym wstrząsał
jeden z najkrwawszych strajków w historii przemysłu amerykańskiego. Rozwścieczeni górnicy żądali od
Colorado Fuel and Iron Company podwyżki płac. Firma ta kontrolowana była przez Rockefellera. Niszczono
fabryki, wzywano policję. Strzelano do strajkujących. Lała się krew.
Właśnie w takim czasie, kiedy powietrze aż ciężkie było od nienawiść, Rockefeller postanowił przekonać
robotników do swojego sposobu myślenia. I zrobił to. Jak? Oto ta historia. Przez kilka tygodni pozyskiwał
przyjaciół, a następnie zwrócił się do przedstawicieli strajkujących. Jego przemówienie jest po protu dziełem
sztuki. Przyniosło ono zaskakujące efekty. Uspokoiło falę nienawiśd. Zdobyło mu olbrzymią grupę
zwolenników. Odniósł się w nim do strajkujących w tak przyjacielski sposób, że robotnicy wrócili do pracy
nie wspominając o podwyżce, o którą walczyli tak gwałtownie. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl
  • Copyright © 2016 WiedziaÅ‚a, że to nieÅ‚adnie tak nienawidzić rodziców, ale nie mogÅ‚a siÄ™ powstrzymać.
    Design: Solitaire